Pracharon

Z Ekajpopedia
Przejdź do nawigacjiPrzejdź do wyszukiwania

Pracharon (የቆሻሻ ማጠራቀሚያዎች ንጉስ) - Żyjący ok. 2,137 miliona lat temu osobnik z grupy hominidów, daleki przodek Charona. Był kryminalistą, nielegalnie produkował i sprzedawał wino.

Jedyne rzetelne zachowane zdjęcie Pracharona.

Życiorys

Pracharon, jak aktualny Charon był niekochany przez swoich rodziców. W dzieciństwie był przez nich karmiony sfermentowanymi owocami[1], co powodowało że Pracharon był prawie zawsze nastukany jak dzięcioł. Słynął on z tego, że doprowadzał dinozaury do samobójstwa oraz kradł kamienie. Pewnego pięknego dnia, Pracharon wszedł na bananowca prostować banany, jak to miał w zwyczaju, aż tu nagle porwał go pterodaktyl (drący mordę jak gościu z filmu "krzyk pterodaktyla"). Po godzinie drogi, pterodaktyl zorientował się z kim ma do czynienia, po czym wywalił Pracharona do pierwszej lepszej rzeki.

Na nieszczęście dla ludzkości, Pracharon wydostał się z rzeki, ponieważ tak jak aktualnemu Charonowi los nie pozwalał mu się zabić. Po wyjściu z rzeki, Pracharon spotkał na swojej drodze Prabonziego Buddy, który nauczył go expandować donga. W środku lekcji, Pracharon zaczął trzeźwieć, więc Prabonzi postanowił dać mu magicznego napoju. Napój ten tak smakował Pracharonowi, że po jakimś czasie nauczył się go wytwarzać. Po parunastu wypitych beczkach, Pracharon wpadł na genialny pomysł. Co, gdyby zacząć produkować i sprzedawać ten genialny trunek?

Życie jako przestępca

Do zrobienia.

Opętanie przez Praevla

Jak można wyczytać wyżej, Pracharon jest wielkim miłośnikiem wina. Uwielbiał je do tego stopnia, że miał 5 procent[2] alkoholu we krwi. Gdy zaczął już dochodzić do szóstego procenta, nastał zgon. Przez bardzo głęboki stan upojenia alkoholowego Pracharona, zaczął sobie wyobrażać że w głowie siedzi mu koszmar, który każe mu wykonywać jakieś zadania albo będzie z nim źle. Ten koszmar potrafił mu np. pokazać Krwawą Mary i on ją widział naprawdę.

Przypisy

  1. jakby ktoś nie wiedział - sfrementowane owoce mają alkohol.
  2. procent, nie promili